Kanelbullar

15:30

Zimą z wielkim zaangażowaniem piekę bułki cynamonowe i przerobiłam chyba wszystkie dostępne przepisy. Poniższy jest absolutnym zwycięzcą - bułki wychodzą delikatne jak puch, najlepsze są zaraz po upieczeniu, ale doskonale się przechowują (nie wiem niestety jak smakują po ponad 1 dniu, gdyż nie dotrwały).



Nie ma nic lepszego po spacerze zimową porą niż drożdżowa bułeczka i gorąca herbata. Przepis pochodzi z książki Magnusa Nilssona "The nordic baking book", która nie doczekała się niestety przekładu na język polski.




Niestety, gdyż jest to absolutne kompendium wiedzy na temat skandynawskich wypieków, a przepisy są zachowane w oryginalnej formie. Można tu znaleźć absolutnie wszystko - od podstawowych informacji (jak zagniatać ciasto, jakich narzędzi używać, jakie są rodzaje drożdży), przez przepisy na wszystkie okazje (fika, flatbreads, nordycka pizza, krakersy itd), po historię danych wypieków. Książkę dostałam na urodziny, była moim wymarzonym prezentem.


Oto przepis na najlepsze bułki cynamonowe.


Kanelbullar (Szwecja), Snúður (Islandia), Kanelsnurr / Skillingsboller (Norwegia), Kanelsnegl (Dania)

z "The nordic baking book" Magnusa Nilssona


Składniki (na ok. 10 bułek):

Ciasto (Vetedeg, basrecept, Szwecja):

75 g masła
250 ml mleka
25 g świeżych drożdży (koniecznie świeżych)
pół łyżeczki soli
45 g cukru (u mnie demerara)
400 g mąki pszennej
mielony kardamon (opcjonalnie, 1 łyżeczka)

Nadzienie:
100 g miękkiego masła
50 g cukru
1 łyżeczka (lub więcej) mielonego cynamonu

Do posmarowania bułek:
1 rozkłócone jajko

Przygotowanie:

Ciasto: rozpuść 75 g masła w małym rondelku. Do masła dodaj mleko, wymieszaj, podgrzej mieszaninę do temperatury ciała (37 st). Zdejmij rondelek z ognia, a następnie dodaj pokruszone drożdże. Odstaw na 10 minut (ten krok Magnus pomija, ale ja lubię mieć pewność, że drożdże pracują).
W dużej misce wymieszaj masło z mlekiem i drożdżami, cukier, sól, kardamon (jeśli używasz). Powoli zacznij dosypywać mąkę, mieszając ciasto (ręcznie lub mikserem z końcówką - hakiem). Ja zwykle dodają niecałą mąkę i sprawdzam, czy ciasto staje się elastyczne, jeśli ładnie się ugniata i mało klei do rąk - nie dosypuję więcej. Zagniataj ok 10 minut, aż ciasto będzie elastyczne. Przykryj miskę ściereczka i podstaw w ciepłe miejsce na ok 30 minut.

Składniki na nadzienie wymieszaj.

Piekarnik rozgrzej na 200 st. (termoobieg).

Wyjmij ciasto z miski i rozwałkuj na duży prostokąt, posmaruj nadzieniem i zwiń w rulon wzdłuż dłuższego boku prostokąta. Ostrym nożem podziel ciasto na tyle części, ile chcesz (tu ok. 10), odcinając kolejne bułeczki i rozłóż je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia lub ułóż w prostokątnej blaszce. Odstaw na 20-30 minut do ponownego wyrośnięcia.

Jeśli chcesz, posmaruj bułki jajkiem, wstaw do piekarnika i piecz 10-12 minut.

Smacznego!

You Might Also Like

0 komentarze

Popular Posts